UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Sytuacja dzieje sie w pociągu, Polak szuka przedziału i natrafia na przedział z Murzynem. Postanawia usiąść i porozmawiać z Murzynem bo to dla niego coś nowego, jednak nie wie jak rozpocząć rozmowę. Wpada na pomysł aby spytać go o miejsce dawnego zamieszkania. Wydaje mu się że pochodzi z Afryki, ale z jakiego miasta, hmmm... Do głowy przychodzi mu tylko Bangladesz. Nie wiedząc czy obcokrajowiec zna język polski postanawia spytać wprost: - Bangladesz ?? - mówi Polak, jednak Murzyn nie reaguje - Bangladesz ???- ponawia próbę, jednak znowu nic - BANGLADESZ ???? W tym momencie Murzyn wstał, wystawił rękę za okno i po sekundzie odpowiedział: - Nie bangla.
Idzie ksiadz polna droga, przechodzi obok skromnego gospodarstwa. Patrzy, a tam chlop cos z desek kleci. Ksiadz zagaduje: - Pochwalony, drogi parafianinie, nad czymze tak ciezko pracujecie??? - A kurwa, kibel nowy stawiam, bo sie stary rozjebal. - O, moj drogi!!! A nie móglbys tego tak troche owinac w bawelne? - Co mam owijac w bawelne??? Dechami opierdole naokolo, I chuj..!!!
- Dlaczego Irakijczycy tak szybko wycofywali się pod naporem wojsk amerykańskich? - Posłuchali doradców rosyjskich, którzy opierając się na własnych doświadczeniach zalecili wciągnąć napastnika w głąb własnego terytorium i poczekać na nadejście mrozów.
-Dlaczego kawalerowie są szczupli, a żonaci tyją ?
- Bo gdy kawaler wraca do domu, zagląda do lodówki- nic ciekawego i buch do łóżka.A gdy żonaty wraca do domu, zagląda do łóżka - nic ciekawego no to buch do lodówki